Cechy moczenia nasion pomidora przed siewem

Zadowolony
  1. Potrzeba moczenia
  2. Jak długo należy moczyć?
  3. W czym i jak moczyć?
  4. Przydatne porady

Moczenie w roztworze stymulującym lub dezynfekującym jest ważnym krokiem w przygotowaniu nasion pomidora do siewu. Procedurę należy przeprowadzić bezpośrednio przed przeniesieniem materiału na podłoże.

Potrzeba moczenia

Blokowanie nasion pomidora przed siewem to zabieg, który w dużym stopniu zwiększa prawdopodobieństwo ich dalszego kiełkowania. Ignorowanie tego ważnego kroku prowadzi nie tylko do zakłócenia rozwoju siewek, ale nawet do obniżenia ich odporności, infekcji chorobami grzybiczymi i pojawienia się owadów. Ta zasada dotyczy wszystkich odmian pomidorów uprawianych zarówno w szklarni, jak i na otwartym polu, a nawet w mieszkaniu. Według ekspertów wstępne moczenie może zwiększyć plon o prawie 30%. Po zabiegu częstość występowania chorób roślin zmniejsza się o połowę.

Należy wspomnieć, że moczenie sprzyja pęcznieniu nasion, w wyniku czego rozwijają się one szybciej i jednocześnie kiełkują.

Blokada jest uważana za obowiązkową, jeśli dotyczy przeterminowanych nasion lub tych, których pochodzenie nie zostało zidentyfikowane. Powodem procedury jest nieznajomość roku zbioru, a także upływający termin sadzenia kultury na sadzonki. Lepiej namoczyć nasiona, jeśli dana odmiana jest wartościowa lub nawet rzadkością, a także jeśli kiełkowanie określonej odmiany jest wątpliwe. Jednak w niektórych przypadkach takie wstępne przetwarzanie nie powinno być przeprowadzane. Na przykład dotyczy to własnego materiału do sadzenia, którego kiełkowanie na pewno się powiedzie, a także sadzenia dużej liczby okazów.

Jak długo należy moczyć?

Czas trwania zabiegu ustalany jest w zależności od zastosowanego rozwiązania. Na przykład w przypadku ciepłej wody zajmie to kilka godzin, średnio około 14. Im młodsze ziarna, tym mniej będą musiały przebywać w wodzie. Z drugiej strony, nieświeży materiał zajmuje dzień lub nawet dłużej.

Jeśli świeże nasiona po spędzeniu dnia w wodzie tak naprawdę nie spuchły, zaleca się je wyrzucić, ponieważ pojawienie się sadzonek uważa się za mało prawdopodobne.

Dotyczy to zwłaszcza hybryd oznaczonych na opakowaniu symbolem F1. Po moczeniu w zwykłej wodzie następuje zwykle zanurzenie w fungicydach lub stymulatorach wzrostu, co zajmuje znacznie mniej czasu.

W czym i jak moczyć?

Moczenie nasion pomidora przed siewem sadzonek można przeprowadzić przy użyciu różnych płynów, w tym zwykłej wody stopionej. Niektóre z nich dezynfekują nasiona, podczas gdy inne, będąc aktywatorami, umożliwiają szybsze wznoszenie się kiełków. Przechowywanie nasion w czystej wodzie o temperaturze nieco wyższej niż temperatura pokojowa, ale niezbyt gorącej, jest zawsze uważane za podstawowe. Możliwe jest również użycie jego typu rozmrożonego lub deszczowego.

Płyn powinien znajdować się tylko kilka centymetrów nad poziomem nasion.

Innymi słowy, okazuje się, że jego objętość jest o jedną czwartą mniejsza niż twardego groszku. Zanim zanurzysz ziarna, będą musiały zostać usunięte w wielowarstwowym bandażu z gazy zawiązanym w torbie. Podczas zabiegu, zwłaszcza jeśli trwa od 12 do 18 godzin, wodę trzeba będzie wymieniać 3-5 razy.Zaleca się również od czasu do czasu wyjąć worek na kilka sekund, aby przetwarzany materiał był nasycony tlenem.

Rozwiązania

Jednym z najprostszych sposobów jest trzymanie ziaren w roztworze nadmanganianu potasu. W takim przypadku powinieneś wziąć świeżo przygotowaną jednoprocentową odmianę leku. Dość często do zabiegów przedsiewnych stosuje się również trzyprocentowy nadtlenek wodoru. Ten pestycyd pochodzenia naturalnego spełnia jednocześnie kilka funkcji: stymuluje życiową aktywność nasion, zmiękcza skorupę, zapewnia napowietrzanie i zapobiega rozwojowi chorób grzybiczych i pojawieniu się pleśni. W przypadku pomidorów lepiej użyć trzyprocentowego rozwiązania.

Przed sadzeniem pomidorów sensowne jest, aby nasiona zanurzyły się w chlorheksydynie. Rozwiązanie apteczne zapobiegające rozwojowi grzybów może być godną alternatywą dla nadtlenku wodoru czy nadmanganianu potasu.

Niektóre zakupione leki są przeznaczone wyłącznie do aktywacji kiełkowania nasion. W tym przypadku mówimy o rozwiązaniach takich jak „Epin”, „Kornevin” i „Immunocytofit”. Kilka domowych mieszanek na bazie naturalnych składników ma podobne właściwości. Niedrogi, ale jednocześnie skuteczny jest sok z aloesu – naturalny stymulant, który może przyspieszać procesy metaboliczne zachodzące wewnątrz nasion, a także zapobiegać dalszemu rozwojowi chorób grzybiczych. Korzystanie z bezpiecznego i pożywnego produktu może ożywić nieświeże lub złej jakości ziarna.

Skład miodu pszczelego wpływa na ziarna w taki sposób, że zaczynają się szybciej rozwijać. Ponadto naturalna substancja wzmacnia odporność plonów psiankowatych. W celu wykorzystania jako biostymulator, miód naturalny należy najpierw rozcieńczyć wodą. W zasadzie sok ziemniaczany również daje dobre rezultaty. Suche łuski cebuli nie tylko pozytywnie wpłyną na kiełkowanie pomidorów, ale także zwiększą ich odporność na mszyce, przędziorki i inne owady.

Dla większej wydajności napar warzywny miesza się z roztworem popiołu drzewnego.

„Fitosporyna M” umożliwia zapobieganie zakażeniu kultury czarną nogą i zarazą. „Epinie” na bazie roślin przyspiesza proces kiełkowania, a także wzmacnia odporność pomidorów, zwiększając odporność na niekorzystne czynniki. Potężny aktywator ma podobne właściwości. "Cyrkon", który jest oparty na kwasie cykorowym. Aby sadzonki rozwijały się w tym samym czasie, lepiej jest użyć kwasu bursztynowego. Jesion drzewny nie jest używany w swojej naturalnej postaci, ale w postaci roztworu.

Przygotowuje się go z kilku łyżek substancji i litra przegotowanej wody, a napar z pożywnego „koktajlu” przeprowadza się przez około dwa dni.

Mleko naturalne jest pod każdym względem produktem bezpiecznym, bogatym w składniki odżywcze i sprzyjającym wzrostowi siewek. W przypadku zamka zwyczajowo używa się tylko jego świeżej odmiany, najlepiej łaźni parowej. Arsenał ogrodników zawiera również roztwór jaskrawej zieleni, napar z czosnku, sody, alkoholu, 2% siarczanu miedzi, a nawet jodu.

Technologia

Używając nadmanganianu potasu, dobrze będzie najpierw namoczyć nasiona w ciepłej wodzie. Gdy są wystarczająco spuchnięte, próbki można wyjąć w gazę i zanurzyć bezpośrednio w jasnoróżowym płynie uzyskanym przez rozpuszczenie miligrama kryształów w litrze podgrzanej przegotowanej wody. Po przetworzeniu, które trwa 15-20 minut, materiał wylewa się na talerz, myje w czystej wodzie i suszy.

W nadtlenku wodoru podgrzanym do +40 nasiona znajdujące się w torebce bibułkowej powinny pozostać przez około 10 minut, po czym należy je przelać na papierową serwetkę i pozostawić do wyschnięcia, aż będą sypkie. Roztwór chlorheksydyny wymaga półgodzinnego zanurzenia nasion. Płyn można po prostu wlać na talerz, a następnie umieścić tam próbki.

Możesz też użyć go do namoczenia kawałka gazy, w którą następnie zawinięte zostaną ziarna.

Aby uzyskać sok z aloesu, musisz wziąć co najmniej trzyletnią roślinę i odciąć z niej niektóre dolne liście. Fragmenty są zawijane w papier lub kawałek suchej szmatki, a następnie wkładane do lodówki na tydzień lub nawet dwa. Po tym okresie mięsiste liście są miażdżone i ściskane do postaci płynu. Do namoczenia nasion można użyć czystego soku lub jego mieszanki z przegotowaną wodą w stosunku 1:1. Przetwarzanie zajmie jeden dzień, a następnie materiał zostanie natychmiast zasiany w ziemi.

Przetwarzanie miodu odbywa się w zupełnie inny sposób. Najpierw łyżka lepkiej substancji rozpuszcza się w szklance wody. Jednorodną mieszaninę wlewa się na płaską płytkę i umieszcza na niej inokulum tak, aby były tylko nieznacznie pokryte płynem.

Moczenie odbywa się od 3 do 6 godzin, a następnie nasiona natychmiast przenosi się na ziemię bez płukania.

Aby wystawić nasiona na działanie soku ziemniaczanego, należy najpierw wybrać 2-4 rośliny okopowe, które już zaczęły kiełkować. Owoce są zamrażane, a następnie wyjmowane z lodówki i pozostawiane do rozmrożenia. Po rozmrożeniu ziemniaków czas wycisnąć z nich sok. Ziarna są wysyłane do powstałej cieczy przez 6-8 godzin, ale dopiero po moczeniu w zwykłej wodzie.

Aby przygotować roztwór cebuli, suchą łuskę wlewa się pół litra wody pobranej w stosunku 1 do 1 z wlewem popiołu. Dla większej skuteczności składniki należy wzbogacić o 5 gramów sody, gram nadmanganianu potasu i 0,3 g kwasu borowego. Wstępnie nasączone ziarna pozostają w tym biostymulatorze przez około 6 godzin. Można je wysłać na ziemię dopiero po lekkim wyschnięciu.

Wybierając "Fitosporin", konieczne jest rozcieńczenie 1,5 grama substancji w litrze wody na kilka godzin przed główną procedurą.

Następnie nasiona zanurza się w roztworze na kilka godzin, a następnie suszy, aż staną się sypkie. Zwyczajowo moczy się materiał w „Epinie” w dniu planowanego sadzenia przyszłych sadzonek. Pożywny „koktajl” przygotowuje się z kilku kropli leku i 100 mililitrów czystej wody. Moczenie trwa od 2 do 4 godzin w zależności od stanu materiału.

Oddziaływanie z „Cyrkonem” przebiega w podobny sposób, z tym że roztwór roboczy przygotowuje się z 0,025 ml produktu i 100 ml wody. Kwas bursztynowy w ilości 1,5 g rozpuszcza się w półtora litra wody. Wymagane jest zanurzenie nasion pomidora na 12-24 godziny. Próbki pozostają przez jeden dzień w roztworze popiołu drzewnego. Mleko jest podgrzewane do 40 stopni przed przetwarzaniem, a następnie umieszczane w ciepłym miejscu. Nasiona będą musiały pozostać w nim od 10 do 12 godzin. Roztwór sody przygotowuje się rozpuszczając 30 gramów proszku w litrze wody. Moczenie trwa około 3 godzin, po czym umyte próbki układa się na szmatce nasączonej nawozami.

Przydatne porady

Bez względu na to, jakie produkty wpływają na nasiona pomidora, nasiona należy najpierw skalibrować, czyli wybrać tylko całe, mocne i ciężkie próbki bez żadnych uszkodzeń. Zabieg trzeba będzie przeprowadzić ściśle według instrukcji, w przeciwnym razie przekroczenie czasu ekspozycji doprowadzi do przedawkowania substancji czynnych. Moczenie w ramach przygotowania przedsiewnego zaleca się uzupełnić o utwardzenie i bąbelkowanie, czyli nasycenie tlenem.

bez komentarza

Komentarz został wysłany pomyślnie.

Kuchnia

Sypialnia

Meble