Wszystko o podlewaniu arbuzów
Czym jest arbuz, jeśli nie najsmaczniejszą jagodą? Trudno nie pokochać tego produktu w czystej postaci – soczystej i słodkiej, niskokalorycznej, a właściwie też solonej, a nawet smażonej w karmelowej panierce. Ale zanim zaczniesz ucztować, arbuz nadal musi być uprawiany zgodnie ze wszystkimi zasadami techniki rolniczej. Ale możesz popełniać błędy tak łatwe, jak podlewanie arbuzów.
Główne zasady
Dobry plon melonów w dużej mierze zależy od prawidłowego podlewania, uwzględniającego fazy wegetacji rośliny. Jeśli nie ma wystarczającej ilości wody dla arbuzów, owoce wyraźnie stracą na wadze i smaku. Szczególnie ważne jest, aby melony otrzymały odpowiednią ilość wody po pojawieniu się pędów.
Oto podstawowe zasady podlewania.
- Wcześniej arbuzy uprawiano tylko na południowych szerokościach geograficznych, ale później praca hodowców pomogła opracować odmiany, które dobrze rosną na środkowym pasie o bardziej wilgotnym klimacie. Częstotliwość podlewania zależy również od miejsca uprawy arbuza. W regionach, w których roczna ilość opadów jest duża, podlewanie jest potrzebne tylko w początkowych fazach sezonu wegetacyjnego, po czym jest po prostu anulowane.
- Powinieneś także skupić się na wodach gruntowych. Arbuzy znajdujące się w odległości 1 m od wody potrzebują mniej podlewania niż te, które są od niej oddalone o 2 m.
- Metody pielęgnacji, zasady techniki rolniczej wpływają również na częstotliwość podlewania. Chodzi głównie o spulchnienie gleby i ściółkowanie. Jeśli tak się stanie, wilgoć pozostanie w ziemi dłużej, co oznacza mniej podlewania.
- Konieczność podlewania zależy od diagnozy stanu gleby. Gleba nie może wyschnąć na więcej niż 5 cm, wystarczy drewniany patyk, aby sprawdzić jej wilgotność. Jeśli zapadnie się w glebę na więcej niż 5 cm, a brud przylgnie do niej, podlewanie nie jest potrzebne. Możesz użyć ołówka zamiast patyka.
- Wszystkie odmiany arbuza (a także hybrydy) są uprawami odpornymi na suszę. Oznacza to, że system korzeniowy roślin jest w stanie wchłonąć wilgoć z gleby i robi to bardzo dobrze. Korzenie arbuza poradzą sobie z tym, nawet jeśli wilgotność gleby wynosi tylko 6%. Ale jednocześnie poziom zużycia wody w arbuzie jest duży: aby uzyskać 5-kilogramowy owoc, roślina „wypije” 160 litrów wody.
- Arbuz potrzebuje więcej wilgoci na etapie kwitnienia i tworzenia jajnika.
Zaleganie wody stanowi zagrożenie dla melonów. Prowadzi to do opóźnienia wzrostu kultury i spadku jej smaku. Ważne jest utrzymanie wilgotności w optymalnych granicach, ponieważ jeśli nie jest ona stabilna, owoce okażą się włókniste i możliwe, że zgnilizna wierzchołkowa zaatakuje arbuzy.
Jaka woda jest właściwa?
Zdecydowanie nie możesz użyć zimnej wody. Idealny, jeśli nawadnianie zapewnia system nawadniania kroplowego... To ona umożliwia prawidłowe i racjonalne korzystanie z zasobów wodnych. Dozowanie wody to także gwarancja, że arbuzy nie zostaną „zalane”, czyli przemoczone. Wreszcie, przy nawadnianiu kroplowym liście nie stykają się z płynem.
Optymalna temperatura pokrywa się z temperaturą powietrza... Arbuzy uwielbiają to, że nie można ich „zszokować”, jak to się dzieje, gdy podlewanie odbywa się zimną wodą. Zimna woda jest niebezpieczna ze względu na rozkład rośliny, co prowadzi do późniejszej śmierci jej części. A jeśli użyjesz gorącej wody, melony też tego nie polubią: gorąca woda uszkodzi pędy i bardzo szybko wyparuje.
Objętość i częstotliwość podlewania
Arbuzy zaleca się podlewać wieczorem, o zachodzie słońca. I nie jest tak ważne, czy rosną w szklarni, czy na otwartym polu.
W szklarni
Letnia jagoda bardzo lubi ciepło, a jeśli warunki klimatyczne regionu nie zapewniają mu tyle ciepła, ile wymaga kultura, arbuzy sadzi się w szklarni. Ale robią to, biorąc pod uwagę, że te rośliny kochają przestrzeń i nie chcą być zatłoczone. Ich łodygi często osiągają długość kilku metrów, z czym trzeba będzie się liczyć już na etapie sadzenia. Jeśli sufit w szklarni jest poniżej 2 metrów, taka konstrukcja nie nadaje się do cichej uprawy arbuzów, a odległość między otworami powinna wynosić co najmniej jeden metr.
Tak, ta kultura nie boi się suszy, ale nadal potrzebuje wody, ponieważ zużywa ją obficie. Jedna dziurka arbuza zabiera 7 litrów ciepłej wody. Im większy owoc, tym więcej wody prosi.
Podczas podlewania pamiętaj, aby płyn nie dostał się do wnętrza rośliny i jej liści.
Inne ważne punkty podlewania arbuzów pod filmem:
- jeśli postanowiono (lub uzyskano) podlewanie melona raz w tygodniu, do każdego dołka trafia 7 litrów wody (przy średniej wielkości owocu), jeśli wyjdzie 3-4 razy, to 3 litry;
- w fazie kwitnienia arbuzy podlewa się często, na pewno co 3 dni, ale nie powinno być podlewania obfitego;
- w okresie jajnikowym arbuzy są podlewane w szklarni tylko raz w tygodniu, ale powinno być więcej płynu;
- podlewanie zatrzymuje się na tydzień przed zbiorami.
Optymalne parametry wilgotności powietrza w szklarni to 50%, a wilgotność gleby około 65% i więcej.
W otwartym polu
Jeszcze przed sadzeniem arbuzów ziemię należy zwilżyć, a następnie pozostawić na 2 dni. Od trzeciego dnia podlewanie odbywa się co drugi dzień, aż do pojawienia się koloru. Każdy krzak zajmie 2 litry wody (nie więcej niż 3). Gdy tylko pojawi się kolor, należy zmniejszyć ilość podlewania do 2 razy w tygodniu. Ale co najmniej 7 litrów wody (lub nawet wszystkie 10 litrów) zostanie już wysłanych pod krzak. Gleba powinna być głęboko zwilżona, a do tego woda powinna być nalewana stopniowo. Podlewanie odbywa się u nasady, nie wpływa to na inne części rośliny.
Podlewanie jest również najlepsze po zachodzie słońca, ale można to zrobić również wczesnym rankiem. Jeśli pada deszcz, możesz zatrzymać się na 4-5 dni. Kiedy owoce się uformują, podlewanie nie ustaje. Wykonuje się je raz lub dwa razy w tygodniu z obowiązkowym rozluźnieniem ziemi i ściółką wokół łodygi arbuza. Nawiasem mówiąc, dobrze jest podłożyć trochę słomy pod owoce - to dobre "zaszczepienie" przeciwko gniciu.
Głębokość nawadniania wynosi 30-45 cm, ale jeśli jest to mała sadzonka - 5-7 cm Podczas kwitnienia głębokość może osiągnąć 50-60 cm, a w okresie owocowania 70 cm 12 dni wcześniej zbiory, wszystkie podlewanie ustają.
Metody nawadniania
Nawadnianie kroplowe, jak już wspomniano, jest bardzo fajnym systemem, którego logika polega na regularnym, dozowanym i bezpiecznym podlewaniu arbuzów. Możesz kupić gotowy system: jest to wąż, główny kran, różne odgałęzienia, dodatkowe krany i korki. Tuż przed zakupem będziesz musiał obliczyć długość konstrukcji i nakreślić plan, zgodnie z którym będzie ona znajdować się na łóżkach. Po nabyciu układa się go na ziemi i podłącza do źródła wody. Węże układa się w oznaczonych miejscach, na końcach zakłada się zatyczki, w wężach można zrobić otwory, włączyć nawadnianie.
Jeśli dana osoba nie może np. ręcznie regulować nawadniania, może kupić system wyposażony w timer. Oznacza to, że zgodnie z harmonogramem sam system podleje arbuzy. Ktoś woli niezależną produkcję takiego projektu, a raczej jego prymitywnego analogu. Odbywa się to za pomocą plastikowych butelek. Odcina się im dno, odkręca się pokrywkę, butelki wkłada się do góry nogami w ziemię i wbija się w nią po szyję. Ogrodnik napełnia je wodą. Ale jest problem: potrzebne są butelki bardzo duże, po 10 litrów każda.
Z węży zbudowany jest również system kroplowy: są one wygodnie ułożone, wykonuje się w nich otwory, łączy się z głównym wężem i jest już podłączony do źródła wody.
Inne 2 rodzaje nawadniania - wiadro i deszcz... Opady deszczu są możliwe tylko na zewnątrz szklarni, dostają się na liście i owoce, co jest niepożądane, a wiadro jest bardzo pracochłonne. Dlatego wygodniej jest zbudować lub zainstalować gotowy system nawadniania kroplowego ze wszystkich stron. Najważniejsze, że dzięki tej metodzie woda płynie tylko do korzeni, co oznacza, że arbuzy wykorzystują ją do maksimum.
I jeszcze jeden sposób: arbuzy również wylewa się wodą z węża, ale nie u nasady, ale w kierunku wody w specjalnych bruzdach. Są wykopywane między rzędami. Okazuje się, że woda nie dostaje się na liście i owoce (co ma fundamentalne znaczenie) i jest harmonijnie rozprowadzana w ogrodzie.
Przydatne porady
Uprawa arbuzów, zwłaszcza w nietradycyjnym regionie dla tego biznesu, nie jest tak trudna, jak przerażająca. Mieszkaniec lata boi się błędów, boi się niespodzianek pogodowych i niewłaściwych działań, które wymazują wszelką pracę. Ale większość potencjalnych problemów można przewidzieć.
Przydatne wskazówki dla początkującego w uprawie arbuzów nie będą zbyteczne.
- Jeśli jest to środkowy pasek, powinieneś wybrać wczesne i średnie odmiany arbuza. Jeśli zdecyduje się uprawiać melony i tykwy w regionie północnym, jedyną nadzieją są wczesne odmiany i mieszańce wyhodowane specjalnie dla takiego klimatu.
- Arbuzy należy sadzić w dobrze oświetlonym miejscu, w przeciwnym razie, niezależnie od jakości podlewania, nie zdąży w pełni dojrzeć.
- Po podlaniu glebę należy poluzować, a następnie ściółkować świeżą trawą. Tak, to wymaga czasu, ale zwiększa to zatrzymywanie wilgoci w ziemi, a arbuzy są lepiej chronione przed szkodnikami.
- Wlewanie wiadra pod korzeń to filigranowa technika, z którą niewiele osób sobie poradzi. Dlatego wodę należy najpierw wlać do konewki z długim nosem. Zapobiegnie to rozlewaniu się płynu na inne części arbuza.
- Jeśli przelejesz melony podczas tworzenia pędów, roślina stanie się podatna na grzyby.
- Dzięki nawadnianiu kropelkowemu karmienie upraw staje się znacznie łatwiejsze, staje się bardziej jednolite i dostępne dla rośliny.
- Innym sposobem sprawdzenia wilgotności gleby (oprócz drewnianego patyczka lub ołówka) jest wzięcie w dłoń kawałka ziemi, ostrożne usunięcie go z głębokości około 10 cm.
Niech te wskazówki pomogą Ci zebrać godne pozazdroszczenia żniwa!
Więcej informacji na temat podlewania arbuzów znajdziesz w następnym filmie.
Komentarz został wysłany pomyślnie.